"Człowiek jest poligamicznym stworzeniem." To zdanie można usłyszeć dość często, a najczęściej od mężczyzn. Szczerze wierzą, że potrzeba wielu (w tym równoczesnych) relacji z kobietami jest z natury nieodłączna. W tym przypadku oczywiście kobiety są całkowicie pozbawione tego "ciężaru", a ich przygody można wytłumaczyć jedynie własną rozwiązłością. Ważność tego wyroku nie będzie teraz rozważana, zwróćmy uwagę tylko na jego nieuchronną konsekwencję - żonaci mężczyźni bardzo często dostają związek po stronie. Można je zrozumieć, ale dlaczego kobieta potrzebuje takiej więzi i czy w ogóle jej potrzebuje? Co więcej, szkoda czy korzyść? I jak rozstać się z żonatym mężczyzną, zwłaszcza jeśli czujesz do niego szczere uczucia?
Kiedy kobieta zakochuje się, traci słuch, wzrok i inteligencję. Oczywiście jest to przenośna ekspresja, ale nie oznacza to, że jest ona pozbawiona znaczenia. Kobieta zakochana w wszystkich siłach chroni wybraną, usprawiedliwia swój związek z nim, nie słucha niczyich rad, a czasem nawet kłóci się z naprawdę bliskimi ludźmi. W tym okresie wydaje się jej, że "jej sprawa jest wyjątkowa", że "inni ludzie po prostu nie wiedzą o czym mówią i nie rozumieją niczego, co się dzieje", być może, "są zazdrośni i nie chcą jej szczęścia" itd. pp
Czasami kobieta zaczyna zdawać sobie sprawę, że związek z tą osobą naprawdę ją boli, że trzeba ją powstrzymać, ale po prostu nie może znaleźć siły, by postawić ostatni punkt. Jednocześnie jest w niej nadzieja, że wciąż "można, jakoś się formuje", że to "nie jest takie samo jak w innych". Tymczasem takie sytuacje są zwykle niestety tego samego typu. Aby to zrozumieć, wystarczy usłyszeć, że w takich przypadkach mężczyźni mówią do swoich kochanek:
I tysiące opcji odpowiedzi dla mężczyzn. A kiedy mężczyzna czuje, że kobieta ma dosłownie obsesję na jego punkcie, że jest w jego mocy i po prostu nie może go rzucić, jest całkiem zdolny do zmiany retoryki. Następnie, w odpowiedzi na zarzuty lub niezadowolenie, nieśmiałe pytania i przejrzyste wskazówki, może odpowiedzieć zwrotem typu: "Osobiście wszystko mi odpowiada, jeśli cię nie ma, możesz odejść, nikt cię nie zmusza". A teraz kobieta wyobraża sobie, jak obudzi się jutro z myślą, że "już jest w jej życiu osobistym", że "jest gdzieś tam, być może, i nie myśli o niej" i, w końcu, "nigdy już go nie zobaczy" nie przytulić. "I taka rozpacz ogarnia ją, że ponownie poddaje się swojej pozycji i milknie.
Tymczasem konieczne jest przerwanie takiego związku. Po pierwsze dlatego, że są wyjątkowo nieuczciwi i nieuczciwi wobec obu kobiet, ale przede wszystkim dla swojej kochanki. W tym trójkącie jest to najbardziej poszkodowana i wrażliwa strona. Ktoś może się spierać, mówią, ona jest winna. Ale teraz rozważamy nie normy moralne i etyczne, ale sytuację, w której nikt nie jest ubezpieczony iw której kobieta znajduje się, ulegając jej uczuciom.
Aby zrozumieć potrzebę zakończenia komunikacji z żonatym mężczyzną, konieczne jest uświadomienie sobie kilku prostych, choć raczej okrutnych prawd:
Te destrukcyjne związki wpływają na ciebie i znacznie głębiej niż myślisz. Na zewnątrz możesz nie zauważyć zmian, być może nawet bliscy Ci ludzie nie będą w stanie dokładnie ich zidentyfikować, ale to nie znaczy, że ich tam nie ma. Wasze doświadczenia zniszczy was od wewnątrz, pusty, wydech. Z czasem wszystko to wpłynie na jakość twojej osobowości, może uniemożliwić ci pomyślne budowanie relacji z nowym mężczyzną.
Oczywiście znacznie łatwiej powiedzieć niż zrobić.Jeśli kobieta kocha wybraną, to bardzo trudno. Aby odpowiednio spojrzeć na sytuację, wyobraź sobie, że twój związek jest złym nawykiem. W końcu ludzie, na przykład, nadużywający alkoholu, również lubią pić. Ale znajdują siłę, by rzucić picie, aby żyć. Albo umrzyj. Analogia jest oczywiście dość prymitywna, ale esencja jest mniej więcej taka sama. Musisz rzucić tego, który cię dręczy, niszczy, powoduje krzywdę, żyje i oddycha swobodnie.
Rzeczywiście, jak rozwiązać ten problem, aby przełożyć plan na rzeczywistość? W końcu nawet zrozumienie potrzeby zakończenia takich relacji nie jest rozwiązaniem. Nie Ale to jest co najmniej połowa bitwy!
Po prostu nie. Pozostawienie "złych nawyków" jest zawsze trudne. Dlatego trzeba być cierpliwym i nie poddawać się. Praktyczny plan wygląda następująco:
A co najważniejsze: jeśli przychodzi do ciebie z radosnym okrzykiem "złożyłem wniosek o rozwód!", Nie myśl nawet, by wziąć go w ramiona. To pułapka. Jak tylko go wpuścisz, wszystko pójdzie tak samo. Po prostu spokojnie powiedz: "To jest twoja sprawa, ale jeśli naprawdę chcesz się rozwieść, niech to będzie twoja decyzja Kiedy staniesz się wolny i rozwiążesz wszystkie problemy związane z rozwodem, zaczniesz żyć samotnie, wtedy znowu zostaniesz zawieszony. że mnie kochasz, że mnie potrzebujesz, spróbujemy wszystkiego od nowa, ale zanim to nastąpi, nie przychodź więcej i nie szarp mnie, nie musisz mi poświęcać szczegółów procesu rozwodowego - to mnie nie dotyczy i nie jestem zainteresowany. "
Kiedy dana osoba myśli o tym, jak rozwiązać ten lub inny problem, zadaje pytanie "co robić?", Ale z jakiegoś powodu nie zawsze pyta: "Czego nie robić?". Tymczasem pytanie nie jest bezczynne. Błędne działania często nie pozwalają osiągnąć pożądanego rezultatu, a czasem nawet pogłębiają sytuację. Jeśli chodzi o związek z żonatym mężczyzną, ważne jest, aby nie wchodzić na następujące "grabie":
Aby zakończyć historię i zrobić to skutecznie, lepiej unikać kłótni i długiej rozgrywki. Wręcz przeciwnie, staraj się powiedzieć temu człowiekowi szczerze, a nawet radośnie, że niczego nie żałujesz, że spędziłeś z nim wiele cudownych chwil i byłeś nawet zakochany. To była prawdziwa przygoda w twoim życiu! I pozostawisz w pamięci tylko wspaniałe wspomnienia, ale powinieneś pójść dalej, ponieważ twoje cudowne, cudowne życie jest jednym z tobą. A ty, nawiasem mówiąc, jesteś bardzo interesującą kobietą, a głupotą jest "zakręcać się" i tracić czas. W końcu jest jeszcze wiele różnych przygód i ekscytujących spotkań. Słowo: "Cześć, pocałuj nos, dziękuję i powodzenia!"
I chociaż wtedy doświadczysz, być może, cierpisz i płaczesz - już go nie zobaczy. Z konieczności poradzisz sobie z problemami.Ale wyszłaś zwycięsko z tej zagmatwanej sytuacji. I nikt wam tego nie odbierze.